Profile picture of Wojtek Kardyś 👨🏻‍💻
Wojtek Kardyś 👨🏻‍💻
Ekspert ds. Social Media▪️ Autor książki Homo Digitalis 📕▪️ Wykładowca akademicki i mówca (TEDx) ▪️Internetowy Twórca Treści (+100k)▪️ Entuzjasta AI ▪️LinkedIn Top Voice (6 w 🇵🇱)
Follow me
Generated by linktime
April 9, 2024
Dzień z życia pracownika branży kreatywnej: 1. Dostajesz telefon, że słuchaj mamy projekt, że musimy działać, szybko, że potrzebujemy najlepszych ludzi, że już teraz strategia i działania 2. Ok, jarasz się, nowy klient, prosisz o brief, ale ten nie ma wszystkiego zebranego w jednym miejscu, tak więc spędzasz czas rozmowy o potrzebach i celach i konstruujesz specjalnie pod klienta brief 3. Brief zostaje uzupełniony i wysłany, ale musimy się spotkać na call, żeby doprecyzować odpowiedzi, na spotkanie dobierasz ludzi, którzy mają przy tym projekcie już pracować 4. Tworzymy ofertę, angażujemy ludzi, robimy wszystko ASAP, bo takie dostaliśmy wytyczne, dzwonienie po influencerach, burze mózgowe, paczki kreatywne, zostajemy po godzinach w pracy, bo termin ASAAAAAAAP 5. Oferta została wysłana. Dzwonie do klienta, jeżeli ma jakiekolwiek pytania, niech się skontaktuje. 6. Cisza przez tydzień. 7. Wraca klienta, podobają im się działania ale trzeba się spotkać na call, żeby wytłumaczyć i przegadać budżet 8. Po spotkaniu, trzeba szukać oszczędności, znowu burza mózgów, dzwonienie, negocjacje 9. Wysłanie do klienta 10. Cisza tydzień 11. W końcu zwrotka: klienta na urlopie 12. Minęło już 2 miesiące od maila, że potrzebna jest oferta ASAP 13. Wracamy do rozmów, klient przedstawia nową osobę, która ma działać z agencją, tak więc zdzwaniamy się i wprowadzamy nową osobę w ofertę 14. Z nową osobą pracujemy nad końcową ofertą. 15. Minął trzeci miesiąc, zaczynamy rozmawiać o umowie i rozpoczęciu działań 16. Wysyłamy pierwszy draft umowy 17. Cisza 18. Po tygodniu odsyłają umowę z poprawkami 19. Tak więc, prawnicy siadają znowu do pracy 20. Zaczynają się święta w Polsce wszyscy na urlopie 21. Mija czwarty miesiąc 22. Wracamy z ofertą i umową, niestety, całość trwa tak długo, że trzeba skonstruować nową ofertę, influencerzy nie mogą już czekać, tam wiec szukamy dla nich zastępstwa 23. Umowa odbija się pomiędzy prawników 24. Cisza 25. Cisza 26. Cisza 27 Minął piąty miesiąc 28. Zmienił się dyrektor marketingu u klienta, wszystkie działania zostały wstrzymane 29. Cisza. Po 2 tygodniach i w sumie 6 miesiącach od pierwszego kontaktu jest prośba o call. 30. Klient na ten moment podziękował za współprace, zmieniły się jednak okoliczności i cele, w przyszłości obiecali, że wrócą do nas z nowym briefem. To, że ponieśliśmy koszty pracowników, grafików, prawników itd. nikogo nie interesuje. I to nie jest coś rzadkiego czy niespotykanego. To norma w branży kreatywnej. Brak szacunku i zero empatii. Takie coś zdarza się kilka razy do roku. Czy możemy coś z tym zrobić? Czy mamy oznaczać i tagować tych klientów tutaj? Czy zostało nam tylko siedzenie i podpieranie głowy ręką, bo przecież tak to wygląda w branży kreatywnej?
Stay updated
Subscribe to receive my future LinkedIn posts in your mailbox.

By clicking "Subscribe", you agree to receive emails from linktime.co.
You can unsubscribe at any time.

April 9, 2024