Dzisiaj, oficjalnie w Polsce, rusza Facebook Dating czyli taki Tinder tylko, że facebookowy. Czym się różni od Tindera? ❤️ Algorytm Facebook Dating jest stworzony na bazie naszej aktywności czyli wszystkich informacji, które zamieściliśmy (posty, co polajkowaliśmy, co udostępniliśmy, jaką muzykę lubimy, czy fanpage z danym filmem albo jakie wydarzenia śledzimy) ❤️ Jeżeli algorytmy uznaja, że ma dla nas idealną osobę, która też lubi to co my, ma podobne zainteresowania, to pojawi się powiadomienie o niej (jej imię i w jakiej odległosci od nas się teraz znajduje). ❤️ Gdy klikniemy serduszko (bo to nie Tinder, nie ma swipe) to przejdziemy do profilu potencjalnej sympatii to (jeżeli ta osoba też nam dała wcześniej serduszko) szybko można przejść do rozmowy: czatu tekstowego albo połączenia wideo (czego na Tinderze nie ma) ❤️ Wypada podkreślić, że nigdy nie będzie to nikt z naszych znajomych! ❤️ No chyba, że jakiś nasz znajomy się nam podoba, to wtedy możemy dodać tę osobę na listę „sekretnych sympatii”. Tylko jeżeli uczucie jest odwzajemnione, obie osoby dowiedzą się o tym i będą mogły rozpocząć sobie randkować. Jeżeli druga osoba tego nie czuje, pozostanie to naszą (smutną) tajemnicą. ❤️ Facebook Dating jest usługą bezpłatną. Jeszcze.