OPPO x Kardyś (wpis sponsorowany) Jak obiecałem, wracam do Was z recenzją najnowszego OPPO N2 Flip. Przerzuciłem się po 10 latach korzystania z iPhone i pierwsze wrażenia: - Przesiadka. Jest w dzisiejszych czasach turbo prosta. Kiedyś trzeba było ręcznie przenosić kontakty czy zdjęcia, teraz robi się to na samym początku przez dedykowaną aplikację. Praktycznie od startu mamy to co na iPhone. Tak wiec przesiadka poszła bardzo sprawnie. - Kamera. To jest sztos. Korzystam głównie do nagrywania video oraz selfiaków. Co ciekawe, to się przydaje podczas np: pracy ze sztangą. Chce zobaczyć gdzie robię błąd w przysiadzie to zginam telefon i go kładę (naturalny statyw) ustawiam kadr (bo widać wszystko na przednim ekraniku) i nagrywam. Proste i szybkie. Nie muszę szukać czegokolwiek by podłożyć coś pod telefon. Do selfiaków jest to samo, zginam telefon i tymi aparatem (co został zrobiony przez samego Hasselblad) robię foto. Jakoś topka. To jest jeden z wiekszych plusów ogólnie zginanych telefonów. - Bateria. Trzyma mi praktycznie cały dzień, co przy moim korzystaniu (praktycznie non stop) robi wrażenie. Co więcej (to jest mega ważne dla mnie) ma opcje bardzo szybkiego ładowania. Parę chwil i już mam 10% więcej, tak więc bateria w tym smartfonie, to nie problem. - Flip. Zginany telefon robi robotę. Jestem u znajomych czy widzę się z klientem na lunchu, ktoś dzwoni, wyciągam telefon, flip, rozmawiam, znowu zginam telefon, kończę rozmowę. To jest zjawiskowe. Praktycznie zawsze, po wyjęciu telefonu, zaczynają się pytania, co to jest, gdzie to można kupić. Bardzo miłe uczucie :) - Telefon. Niczym się nie różni od iPhone czy innych telefonów jeżeli chodzi o standardowe działanie. Dzwoni, robi zdjęcia, ma gps, płatność zbliżeniową, jest szybki itd. Żyjemy w czasach, w których już ciężko zrobić coś słabego i wolnego, a z Flipem mamy ten plus, że (oprócz standardowych funkcji) jest oryginalny i wyróżnia się z tłumu nudnych cegiełek smartfonowych. Także, jak widzicie - warto. Nie czekajcie, złóżcie (hehe) zamówienie na swojego Flipa ;) No i miłego weekendu majowego kochani!