W S P A N I A Ł E ♥️ W Norwegii uchwalono nowe prawo, zgodnie z którym poddane retuszowi zdjęcia będące elementami reklam (tutaj mowa min o influencerach) i publikowane w mediach społecznościowych będą musiały być specjalnie oznaczane (etykieta). Jeżeli korzystasz z aplikacji (czy photoshopa) do powiększania ust, wysmuklania talii, wygładzania twarzy, wybielania zębów czy przerysowywania mięśni, a nawet powiększania kości policzkowych - a nie poinformujesz o tym (specjalne etykiety) możesz dostać mandat (a nawet karę więzienia!). Oczywiście, wyegzekwowanie nowych przepisów będzie cholernie trudne, mimo to jest to absolutnie krok w dobrą stronę. Zwłaszcza, że ustawa zabrania influencerom udostępniania wyretuszowanych zdjęć swojego ciała w postach promocyjnych w mediach społecznościowych, bez informacji, że zdjęcie zostało edytowane - wyobraźcie sobie te wszystkie piękne (i przerobione) foty ciał fit-influencerek promujących jakiś suplement diety, które od teraz w Norwegii, będą oznaczone etykietą - tak, to zdjęcie jest przerobione w Photoshopie. :) Wyprzedzając pytania, nie znalazłem informacji czy korekty oświetlenia lub nasycenia zdjęć – techniki powszechnie stosowane w fotografii - zostaną uznane za naruszenie prawa. To teraz pytanie - kiedy takie prawo w Polsce?